Jak ustalić regulamin, w 1 dniu szkoły?
Przykład:
- Dzień dobry dzieci. Ja nazywam się Ania Przykładowska i będę was uczyła przyrody. Zaraz zadacie pytania, ale ja najpierw powiem wam zasady pracy na lekcjach, dobrze?
No to tak - oczywiste, że starajcie się nie rozmawiać i nie wstawać bez potrzeby.
- Taaaaaaaak!
- Ja myślę, że takie rzeczywiecie, dlatego powiem wam moje specjlne wymagania. Zapiszę to na tablicy, ale wy nic niepiszcie.
Rzecz 1 to to, że kiedy wchodzimy do klasy nie zgłaszamy mi nieodrobionych prac i podobnych. I tak się o too spytam. I nigdy nie oddrabiajcielekcjii na korytarzu. Jak zapomnieliście, to trudno. Przecież lepiej zrobić na kolejną lekcję niż pomylić się, pisząc na podłodze,nie?!
- Proszę pani, ale my nie chcemy mieć jedynek!
- Nie dostaniecie, ale teraz już się nie odzywaj.I wysła kolejna zasada - bądźcie cicho. Umówmy się, że podnosimy zawsze rękę. Jak to coś bardzo pilnego- podnoście dwie. I ostatnia zsada: kiedy wchodzicie do klasy, wtedy zawsze wchodzi jedna osoba, siada i wyjmuje tylkopiórnik. Potem kolejna osoba, i tak dalej. Więcej zastrzeżeń nie mm, możecie pytać.
Warto pokzać dzieciom możliwość cichego siadania, co jest częstym problemem. Pokazany przykład - pojedyńcze wchodzenie - to dobre rozwiązanie.
Dziecko, idź do kąta!
Ta stara metoda używna jes tdo dziś w szkołach. Wszystko pozostało, lecz teraz stawia się dzieci.... ...pod ścianą! Czy to jest dobre? Nie! A oto przykłady, dzięki którym przesniesz krzyczeć i karać uczniów:
Zachowanie: Dziecko udaje małą dzidzię i chodzi na czworka po korytarzu, a przyczym strasznie krzyczy.
Interwencja: Bardzo Cię proszę, wstań. Wiesz, mamie będzie ciężko odprać spodnie. Jak Ci się nudzi, to idź pobawić sie na swietlicy szkonej, dobrze?! (cały czs spokój)
Zachowanie: Dwójka chlopców bije się, widać, że to nie zabawa.
Interwencja: Chłopcy, proszę (stanowczy glos, krzyk)! Już (stawia pod ścianą)! Nie wolno się bić, a jeśli macie problem to porozmawiajcie (spokojnie, z uśmiechem). Możecie już iść, a następnym razem przynajmniej spróbujcie rozmawiać (pokazuje, dając znać, że mogą iść, usmiech).
Zachowanie: Uczeń zrywa ulotki z tablicy ogłoszeń.
Interwencja: Dziecko (niespokojny ton)! Dlaczego zrywsz ulotki z tablicy (słabszy niepokój)?! Proszę, idź już z tąd i tak nie rób (przyczepia ulotki).
|